Najmłodszy ma 14 lat. Kilkunastoletnie dzieci kandydują w wyborach samorządowych w Holandii. I jest ich rekordowo dużo. To żart? Czy recepta na odmłodzenie partii i lokalnej demokracji? Tak czy owak, Holandia traktuje nastolatków poważnie.


Niderlandy są wyjątkiem w skali świata. Nastolatkowie nie mogą co prawda sami głosować (czynne prawo wyborcze), ale już mogą być wybierani do rad gminnych (bierne prawo wyborcze).

Obecnie niektórzy zabrali się za to ze zdumiewająco dużą powagą i świadomością, jak ważne są sprawy młodzieży i samej lokalnej społeczności.

Polecamy artykuły – Polacy walczą o mandat radnego w Holandii:

30 kandydatów

– Na listach wyborczych do samorządów jest co najmniej 30 kandydatów młodszych niż 18 lat –  mówi w rozmowie z portalem Polonia.nl Tako Rietveld z portalu Kindercorrespondent.nl.

– Uważam, że dzieci i młodzież powinni być w centrum uwagi, bo oni mają wiele mądrych rzeczy do powiedzenia dorosłym –

twierdzi Rietveld.

A co oni mówią?

  • „Doświadczenie to przeciwieństwo kreatywności. Mamy nowe pomysły i rozwiązania” – 15-letni Mees Hillenbrink z Venray
  • „Politycy zupełnie nie rozumieją młodych. Dlatego to tak ważne, żebyśmy mieli głos” – 14-letnia Isis Bloemsema z Tilburga

Isis jest najmłodszą kandydatką na radną, startuje z listy lokalnej partii Voor Tilburg. Ale oprócz niej jeszcze co najmniej trzech 15-latków, sześciu 16-latków i dwudziestu 17-latków, jak wykazało badanie portalu Kindercorrespondent.nl.

Kilkoro z nich idzie w ślady ojca czy matki – razem figurują na liście wyborczej.

Żart?

Czy to jakiś wyborczy żart? – pytamy Tako Rietvelda.

– Nie, w żadnym razie. Głos nastolatków jest bardzo ważny. Rozmawiałem z kilkoma kandydatami, są bardzo zaangażowani w sprawy lokalnej społeczności – mówi nam Rietveld, który zna świat nastolatków na wylot. Przez 10 lat był reporterem holenderskiego Jeugdjournaal, wiadomości telewizyjnych dla młodzieży.

– Do niedawna był to ewenement, by nastolatkowie byli dopuszczeni na listy wyborcze do rad gmin.

Dziś to nikogo już nie dziwi. Stało się to obecnie czymś normalnym – twierdzi Rietveld.

Na serio

Dodajmy, że ci nastoletni kandydaci są na listach wyborczych całkowicie legalnie.

Zgłoszeni zostali przez lokalne struktury tradycyjnych partii: dwóch jest na liście VVD, trzech – PvdA i D66, dwóch – GroenLinks, jeden – SGP i ChristenUnie.

 

Kilku ma poważne szanse uzyskać mandat radnego, jak np. 17-letnia Erinn Vroon nr 2 na liście D66 w gminie De Wolde w prowincji Drenthe.

 

Polecamy: Mniej niańczenia, więcej swobody – dlaczego holenderskie dzieci są tak szczęśliwe?

Młodzi Holendrzy chcą mieć głos. Istotne, że lokalne partie są na to otwarte. Dlaczego?

  • Lokalne partie mają coraz więcej problemów ze znalezieniem kandydatów, „dorośli” są znużeni polityką
  • Partie potrzebują „świeżej krwi” i w ten sposób się odmładzają, średnia wieku radnych wynosi 53 lata.
  • Partie liczą także na większą ich popularność wśród rówieśników młodocianych kandydatów.

I tak na naszych oczach powoli dokonuje się zmiana pokoleniowa holenderskiej polityki.

Polecamy: Nicnierobienie to dla Holendrów droga krzyżowa

Prawo wyborcze i praktyka

Holenderska ordynacja  wyborcza dopuszcza kandydaturę do rady gminy nieletniego wyborcy, o ile w ciągu 4-letniej kadencji osiągnie on wiek 18 lat.

W przypadku 14-letniej Isis Bloemsma (urodzonej w 2003 r.) nastąpi to w 2021 r., a więc jeszcze przed upływem kadencji.

Ostatecznie to wyborcy mają decydujący głos.

W wyborach samorządowych w 2014 r. 17-letni Peter Raaijmakers został wybrany do rady gminy Sint Michielsgestel (Limburgia). Musiał jednak odczekać do momentu osiągnięcia wieku dojrzałości, by pełnoprawnie objąć fotel radnego. Przez pół roku mógł zasiadać w komisjach gminnych, ale za niego głosował i decydował jego pełnomocnik.

Polecamy teksty z rubryki „Trendy”

Lista najmłodszych kandydatów (14-16 lat) :
  • Iris Bloemsma, 14 lat, Tilburg
  • Sarah Vonk, 15 lat, Elburg
  • Wahine Wisse, 15 lat, Reimerswaal
  • Mees Hillenbrink, 16 lat, Venray
  • Romy Litjens, 16 lat, Venray
  • Emma Al Kamisi, 16, Harderwijk
  • Noah Brok, 16 lat, Heusden
  • Floris Roggekamp, 16 lat, Dordrecht
  • Feline van Doorn, 16 lat, Barendrecht

Listę sporządził Tako Rietveld, założyciel strony Kindercorrespondent.nl, której celem jest oddać głos dzieciom i nastolatkom, by dziennikarze opisywali to czym one żyją, przedstawiali ich opinie w mediach, organizacjach pozarządowych, ale także w firmach.

Zamiarem Rietvelda jest, by powstała sieć takich portali w innych krajach, w tym w Polsce. Życzymy mu w tym powodzenia.

Autorki: Małgorzata Bos-Karczewska i Ewa Grochowska

Fot. Zdjęcia udostępnione przez kindercorrespondent.nl