Zdj. Николай Оберемченко z Pixabay

Mieszkasz w Holandii i wybierasz się na zagraniczny urlop? Dokładnie przemyśl, gdzie jechać w czasie epidemii koronawirusa. Gdy wybierzesz kraj oznaczony przez rząd holenderski kolorem pomarańczowym, to mogą być bardzo kosztowne wakacje. A co, jeśli kolor kraju zmieni się na pomarańczowy, gdy już tam jesteś?

Holenderskie ministerstwo spraw zagranicznych wprowadziło na czas epidemii specjalne rekomendacje dla osób wybierających się na zagraniczne wakacje. Poszczególne kraje, a także konkretne regiony, zostały oznaczone kolorami: zielonym, żółtym, pomarańczowym i czerwonym.

Rekomendacje, to nie zakazy

Kolor zielony oznacza możliwość podróżowania bez specjalnych zagrożeń. Żółty – zachowaj ostrożność w tym regionie. Pomarańczowy – podróżuj tylko, jeśli naprawdę musisz. Czerwony – nie podróżuj.

Polecamy: Aplikacje koronowe przydatne podczas wakacyjnych wyjazdów. W jakich krajach działają?

Oczywiście, to tylko ministerialne rekomendacje, a nie nakazy czy zakazy. Możesz jechać, gdzie chcesz. Jednak wybierając kraj i region docelowy na letni wypoczynek sprawdź, czy nie jest oznaczony kolorem pomarańczowym. Jeśli jest, lepiej w tym roku zrezygnować z podróży.

A co się stanie, gdy wyjechałeś do kraju, który w dniu w rozpoczęcia urlopu świecił na ministerialnej liście np. na żółto, jednak w ciągu kilku dni twojego pobytu zmienił kolor na pomarańczowy?

Czy holenderski rząd sprowadzi cię do Holandii, jeśli utkniesz w kraju, gdzie spędzasz wakacje?

Jeśli sytuacja epidemiologiczna w kraju, w którym spędzasz urlop, nagle się pogorszy nie możesz już liczyć na pomoc holenderskiego rządu w sprowadzeniu cię do Niderlandów.

Było to możliwe na początku koronakryzysu. Wówczas rząd sprowadził do kraju 10.000 holenderskich turystów z całego świata.

Polecamy: Koronawirus: Rośnie liczba infekcji w Holandii. Eksperci apelują i ostrzegają przed drugą falą epidemii

Teraz jednak każdy jest już świadomy, iż wyjazd wiąże się z określonym ryzykiem i zagrożeniem. W przypadku kłopotów za granicą – możesz liczyć tylko na siebie.

Zarezerwowałeś wakacje w kraju, gdy ten nie był jeszcze „pomarańczowy”, ale teraz już jest. Czy otrzymasz zwrot kosztów?

To zależy, w jaki sposób zarezerwowałeś swoje wakacje. Jeśli zrobiłeś to przez biuro podróży, to otrzymasz propozycję innego, bezpieczniejszego kierunku, albo zwrot kosztów rezerwacji.

Jeśli jednak wykupiłeś zakwaterowanie samodzielnie, to prawdopodobnie stracisz pieniądze. Wcześniej można było, za niewielką dopłatą, wykupić ubezpieczenie od kosztów rezygnacji, ale teraz ta opcja jest rzadko dostępna, bo dla sprzedających miejsca noclegowe to zbyt wielkie ryzyko w czasie epidemii.

Polecamy: Koronawirus: Nierealistyczni optymiści lekceważą zasady. Jak wytłumaczyć ruchy społeczne negujące epidemię?

W przypadku korzystania z oferty biura podróży, sprawdź dokładnie umowę. Większość nie oferuje już żadnych opcji bezpieczeństwa, gdy kod kraju zmieni się z żółtego na pomarańczowy. Co więcej, biura podróży oczekują, że w przypadku takiej zmiany podróżny natychmiast podejmie starania o powrót do Holandii.

Jesteś już na wakacjach i nagle kraj, gdzie je spędzasz, zmienia kolor na pomarańczowy. Co wtedy?

Taka sytuacja miała już ostatnio miejsce, np. w portugalskiej Lizbonie i Porto, a także w Chorwacji, która nie tylko wśród Polaków, ale i wśród Holendrów jest bardzo popularna.

Ministerstwo spraw zagranicznych zaleca, żeby w przypadku zmiany rekomendacji na pomarańczową, gdy jesteś już w danym kraju na urlopie, jak najszybciej wracać do domu.

Wracasz z wakacji z kraju, który oznaczony jest kolorem pomarańczowym. Czy są jakieś restrykcje?

W takiej sytuacji otrzymasz zalecenie odbycia kwarantanny przez 14 dni. I nie będzie to przedłużenie wakacji na kolejne dwa tygodnie. Dlaczego? Gdy pracujesz online z domu, to większych problemów nie powinieneś mieć, ale jeśli jest inaczej – spodziewaj się kłopotów.

Jeśli wyjechałeś do miejsca, o którym wiedziałeś, że jest oznaczone kolorem pomarańczowym, to twój pracodawca nie ma obowiązku wypłacać ci za okres kwarantanny wynagrodzenia. Będziesz zmuszony wziąć dodatkowy urlop lub urlop bezpłatny.

W przypadku, gdy kraj twoich wakacji zaczął nagle „świecić” na pomarańczowo podczas twojego pobytu, to czas kwarantanny jest płatny. Niemniej coraz więcej pracodawców, zwłaszcza tych w kłopotach związanych z koronakryzysem, chce iść w takich sprawach do sądu.

Czy pracodawca może ci zabronić wyjazdu do kraju „pomarańczowego”?

Nie, to nie jest możliwe. Pracodawca może ci natomiast odradzać tę podróż wskazując konsekwencje, o jakich wspominaliśmy powyżej.

Gdzie obowiązuje kod pomarańczowy?

Poniżej przedstawiamy kraje i/lub obszary, co do których rząd Holandii wydał kod pomarańczowy, a więc zaleca rezygnację z podróży lub podróż tylko w sytuacjach naprawdę koniecznych.

Ostatnie rekomendacje zostały przedstawione przez ministerstwo spraw zagranicznych 27 lipca i w każdej chwili mogą ulec zmianie. Wśród regionów z kodem pomarańczowym znalazły się również niektóre województwa w Polsce.

Aktualności w tej kwestii należy sprawdzać na stronie Nederlandwereldwijd.nl

  • Wielka Brytania: cała Walia, Midlands, region North East i Yorkshire, North West i Irlandia Północna;
  • Austria: Wiedeń i Górna Austria (Oberösterreich);
  • Polska: województwo małopolskie i śląskie;
  • Czechy: Praga i obszar Moraw;

Wcześniej kolorem pomarańczowym zostały oznaczone następujące państwa i regiony:

  • Bułgaria
  • Chorwacja
  • Hiszpania: regiony Katalonia, Aragonia, Kraj Basków, Nawarra, La Rioja, Estremadura
  • Luksemburg
  • Rumunia
  • Słowenia: regiony Pomurske, Savinske i Zasavske
  • Szwecja

Gdzie obowiązuje kod czerwony?

Kod czerwony, czyli rekomendacja „zrezygnuj z podróży”, obowiązuje dla następujących obszarów:

  • Portugalia: Amadora, Odivelas, Sintra, Loures i Lizbona
  • Hiszpania: obszary Lleida w Katalonii i Huesca w Aragonii
  • Wielka Brytania: obszar Leicester

Osoby powracające do Holandii ze stref oznaczonych kodem czerwonym, zobowiązane są do odbycia 14-dniowej kwarantanny i poddania się testowi na obecność koronawirusa w organizmie.