
VCA Talen jest wyjątkową firmą. Szkoli w Holandii pracowników w aż 18 językach. Wszystko zaczęło się od języka polskiego. Jej właścicielką jest Polka. Marzena Domańska mówi o swoim sukcesie zawodowym i radzi, jak go osiągnąć.
Kocha i rozumie ludzi, obserwuje ich zachowania w ich miejscu zatrudnienia. Jest psychologiem pracy. Chce, by pracownicy odnosili sukcesy, podnosili kwalifikacje zawodowe i przystosowali się do nowego miejsca pracy w Holandii. Z tej pasji stworzyła w Niderlandach biznes szkoleniowy dla obcokrajowców.
– Miarą sukcesu dla mnie nie są pieniądze, ale to, że pomagamy ludziom odkrywać ich i talenty, że po naszych szkoleniach otwierają się przed nimi nowe możliwości zawodowe – mówi Marzena Domańska, szefowa VCA Talen.
Szkoleniowy sukces
Firmą VCA Talen zainteresowała się holenderska telewizja. Reportaż o szkoleniach tej firmy można było obejrzeć w programie skierowanym do przedsiębiorców pt. Ondernemend Nederland. Został wyemitowany w październiku 2017 r. (zobacz video)
Firma działa na szybko rozwijającym się w Holandii rynku szkoleń zawodowych dla zagranicznych pracowników.
Polecamy: Polak w pracy – instrukcja obsługi. Wiesz, co docenia holenderski szef?
– Potrzeby szkoleniowe w Holandii w widoczny sposób rosną. Przedsiębiorstwom brakuje fachowców, dlatego zatrudniają coraz więcej zagranicznych pracowników. Muszą ich doszkalać, żeby mogli sprawnie pracować i wpisać się w nowy zespół. Ponadto zarządzanie wielokulturową grupą pracowników nie jest wcale tak proste – mówi Marzena Domańska.
VCA Talen oferuje całą gamę szkoleń zawodowych, jak:
- szkolenia z zakresu bezpieczeństwa pracy VCA,
- kursy zawodowe i szkolenia,
- treningi menedżerskie – asertywności i jak radzić sobie ze stresem w pracy oraz jak skutecznie zarządzać pracownikami pochodzącymi z różnych krajów.

Zmianę zaczynasz od siebie
– Zmiana zachowania jest jedną z najtrudniejszych spraw – zauważa psycholog pracy Marzena Domańska. – Musisz być nie tylko otwarty na zmianę, ale przy tym przekonany, że przyniesie ci ona wymierne korzyści – dodaje.
Taką korzyścią może być wyższe wynagrodzenie, awans w firmie czy rozpoczęcie prowadzenia własnego biznesu.
Marzena Domańska sama podjęła ryzyko zmiany i odniosła sukces w Holandii. Z polskim dyplomem psychologa w kieszeni, zaczęła w Niderlandach od pracy w fabrykach.
Kolejnym krokiem było zatrudnienie w dziale szkoleń w jednej z holenderskich agencji pracy. Ten rodzaj aktywności zawodowej zafascynował ją tak bardzo, że z czasem zapragnęła robić to lepiej i skuteczniej.
Własna firma – 18 języków
W 2005 r. założyła firmę szkoleniowo-doradczą VCA Talen, nastawioną na polskich fachowców i prowadzenie szkoleń z zakresu VCA, czyli bezpieczeństwa pracy.
Po 8 latach doszło do rozszerzenia działalności – firma zaczęła oferować nowe szkolenia i otworzyła się na klientów z innych krajów, jak Rumunia, Rosja, Słowacja. Obecnie szkoli pracowników w aż 18 językach, w tym greckim i arabskim.
Trenerami są native speakers, osoby władające niderlandzkim i mające umiejętności dydaktyczne. Całością zarządza Marzena Domańska.
Dyplom VCA to nie papierek
Firma przygotowuje pracowników do egzaminów, celem uzyskania wymaganego przez pracodawców certyfikatu VCA w zawodach o tzw. zwiększonym ryzyku. Są to m.in. prace na wysokich rusztowaniach, montażowe, elektryczne, izolacyjne, konserwacyjne, petrochemiczne.
– Chcąc uzyskać certyfikat VCA, kursant musi nie tylko się nauczyć obowiązujących przepisów, ale i zmienić swoje nastawienie i myślenie, przede wszystkim zaakceptować obowiązujące w Holandii zasady bezpieczeństwa w pracy.
To właśnie uzmysławia Domańska swoim kursantom.
Niektórym sprawia to kłopot, bo holenderskie wymogi wydają im się dość rygorystyczne i czasami zbyteczne.
Uczestnicy szkoleń muszą wiedzieć, że holenderskie prawo pracy wyraźnie określa, jakie prawa i obowiązki (rodzaj odpowiedzialności) posiada pracownik, a jakie pracodawca. W przypadku nie wywiązywania się z tych obowiązków, w zależności od wykroczenia, są nakładane kary.
– Dla wielu obcokrajowców jest to szok. Pochodzą z różnych kultur, gdzie pojęcie odpowiedzialności jest inaczej postrzegane. Tutaj prawo jest jednoznaczne – mówi Domańska.
Inna kultura pracy, inne przepisy
Kluczem do sukcesu w Holandii jest dostosowanie się do nowego otoczenia.
Jeśli chcesz być docenianym pracownikiem i mieć szanse na awans, to trzeba dostosować się do nowego otoczenia.
Jednak pracując w obcym kraju- Holandii, gdzie wszystko jest inne – język, zwyczaje, zachowania ludzi, co uznajemy za dobre czy złe – wymaga to jeszcze więcej determinacji i samozaparcia. Dlaczego?
Bo w miejscu PRACY za barierą językową kryje się inna kultura pracy, inne wymogi i przepisy
– mówi Marzena Domańska.
Jak osiągnąć sukces zawodowy w Holandii – 5 porad
Chcesz odnosić sukcesy i w pracy awansować? Marzena Domańska radzi:
- Nie bój się podjąć działania, bo ono prowadzi do zmiany. Nie czekaj, aż stanie się to samo lub ktoś inny dokona tego za nas.
- Dbaj o pewność siebie i asertywność – bez tego nie osiągniesz sukcesu.
- Bądź otwarty na drugiego człowieka, na inny od twojego sposób myślenia i postrzegania świata i na inną kulturę. Zamykanie się w swoim odbiorze świata i znanych schematach blokuje osiąganie sukcesu.
- Zaakceptuj nowe otoczenie. Im lepiej je zrozumiesz, tj. swego szefa, kolegów w pracy, obowiązujące reguły, tym szybciej będziesz awansować.
- Podnoś nieustannie swoje kompetencje zawodowe. Jest to konieczne, by utrzymać się na rynku pracy w Holandii. Potrzeby holenderskich firm w zakresie różnego typu specjalistów będą tylko wzrastać.
Łap szansę na lepsze jutro!
Fot. z archiwum VCA Talen