Zdj. archiwum Polonia.nl

Na rynku sprzedaży domów ceny tych kupowanych od właścicieli są najwyższe w historii Holandii. Kupujący musi zapłacić średnio 333.000 euro za dom. Tym samym w maju 2020 r. został pobity rekord z maja 2018 r. Dlaczego domy w Holandii są tak drogie?

Holenderski urząd statystyczny (CBS) oraz rejestr gruntów (Kadaster) opublikował właśnie informacje z rynku wtórnego nieruchomości, to znaczy rynku domów sprzedawanych przez właścicieli.

Wnioski dla potencjalnych kupców nie są optymistyczne. Jest bardzo bardzo drogo.

Padł rekord ceny w Holandii

W maju tego roku ceny domów sprzedawanych przez właścicieli były wyższe, w stosunku do maja 2019 r., o 7,7 proc. Ten wzrost jest większy niż w poprzednich miesiącach.

Polecamy: Co sprawdzają holenderskie banki udzielając kredytu hipotecznego?

To może nieco zaskakiwać, bo wydawało się, że koronakryzys zamiesza na rynku nieruchomości w Holandii, hamując wzrost cen, a nawet je obniżając. Nic takiego się jednak nie stało.

Średnia cena domu kupowanego na rynku wtórnym wynosi teraz 333.000 euro. Pamiętać trzeba, że to średnia statystyczna, a różnice w prowincjach są bardzo duże.

Te same rodzaje domów np. w obszarze Randstad, w porównaniu do regionów chociażby na północy czy wschodzie Holandii, uzyskują zupełnie różne ceny. Nie zmienia to faktu, że wszędzie jest bardzo drogo.

Wartość domów rośnie od 2013 r.

Gwałtowny i głęboki spadek cen domów rozpoczął się w Holandii wraz z kryzysem – w sierpniu 2008 r. Ceny leciały w dół aż do czerwca 2013 r., kiedy osiągnęły najniższy poziom.

Polecamy: Holandia: Mieszkanie socjalne? W niektórych gminach poczekasz na nie 7-10 lat

Potem nastąpiło odbicie od dna i trwa ono do tej pory. Co gorsza, ceny rosną w bardzo szybkim tempie.

W maja 2018 r., według CBS, ceny domów od właścicieli przekroczyły poziom sprzed załamania w 2008 r., a obecnie jest on najwyższy w historii nieruchomości na rynku wtórnym.

W porównaniu z cenowym dołkiem z 2013 r., dom kupowany od właściciela jest obecnie o 47,8 proc. droższy!

O czym warto pamiętać – od 1970 r. ceny domów w Holandii wzrastały dwa razy szybciej niż średni dochód statystycznego Holendra.

Dlaczego te domy są tak drogie?

W pierwszych pięciu miesiącach 2020 r. zmieniło właściciela 88.780 domów. To także wzrost – o ponad 5 proc. – w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku. Warto jednak pamiętać, na co wskazują dane od notariuszy, że większość tych transakcji została zawarta jeszcze przed kryzysem epidemicznym.

Polecamy: Holandia: Problem ze spłatą hipoteki podczas koronakryzysu? Banki oferują pomoc

Skąd się biorą te bardzo wysokie ceny domów w Holandii? Przyczyn jest co najmniej kilka.

Pierwsza to niedobór domów na rynku. Jest ich zbyt mało (i zbyt mało się buduje), a w tym maleńkim kraju populacja ludności to już około 17,5 mln osób. Holenderski styl bycia skłania do szybkiego usamodzielnienia się. Własny dom lub mieszkanie to wyznacznik tej samodzielności.

Po drugie – ciągle bardzo niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych, co sprawia, że pożyczka na zakup własnego domu jest po prostu tania. Często taniej jest ją zaciągnąć i kupić lokum, niż coś wynajmować, bo wynajem jest droższy od raty kredytu.

Po trzecie wreszcie – holenderski rynek nieruchomości jest bardzo atrakcyjny dla inwestorów. I to nie tylko z Holandii, ale z całego świata. To osoby indywidualne lub firmy, które stać na zakup domów w dużej ilości. Co zresztą robią. A potem wynajmują je za ciężkie pieniądze.

To trudność zwłaszcza dla ludzi młodych, wchodzących w samodzielne życie. Problem rośnie – chcąc kupić dom, tzw. starters są na straconej pozycji. Bogaty inwestor zawsze może przebić cenę kupna.

Obecnie bowiem cena wywoławcza (proponowana przez właściciela domu) jest zwykle niższa niż cena kupna, a to oznacza po prostu licytację jej wysokości wśród kupujących.

Jedynym, jak na razie, pocieszeniem mogą być przewidywania Nederlandsche Bank. Jego analitycy na początku czerwca opublikowali prognozę, wedle której ceny domów w Holandii w ciągu najbliższych dwóch lat spadną o około 5 proc.