Zdj. wyspa Vlieland/by Garli, CC BY-SA 3.0, Wikipedia

Czy w malutkiej Holandii można znaleźć miejsca, gdzie nie grozi ci urlop z sąsiadem na karku? Gdzie na plaży nie ma tłumu i można odpocząć w ciszy? Gdzie nie musimy uczestniczyć w życiu innych urlopowiczów, bo tak wszędzie ciasno? Mamy kilka propozycji.

Jeśli nigdy nie narzekaliście na ciasnotę i hałas w Holandii, to prawdopodobnie mieszkacie tu krótko. 17 mln osób żyje w kraju o powierzchni mniej więcej dwóch polskich województw. Tłumy są więc wszędzie. No, prawie wszędzie.

Polecamy też: Gmina Baarle, czyli jak się śpi w transgranicznym łóżku

Ciągle można znaleźć w Niderlandach miejsca na spokojny wypoczynek, gdzie sąsiad nie zagląda nam przez ramię i cieszymy się odrobiną prywatności. Oto kilka naszych propozycji.

Eernewoude – Fryzja

Wioska leży na skraju Parku Narodowego Oude Venen i jest wymarzonym miejscem na urlop z dala od tłumów dla tych z was, którzy lubią sporty wodne.

Możecie się tutaj także powałęsać po lądzie – na ogromnym obszarze parku, gdzie żyją sarny, wydry, kormorany i bociany, wyznaczono wiele ścieżek dla pieszych i rowerzystów.

Vlieland – Fryzja

Na tej najmniejszej z Wysp Fryzyjskich, położonych na Morzu Wattowym, znajdziecie ciszę, spokój i niewielu turystów. Za to plaża ma tutaj aż 12 km długości!

Nawet w szczycie sezonu nie ma tu tłumów, bo tutejsze kempingi i domy wakacyjne dysponują ograniczoną liczbą miejsc.

Polecamy: Uroki Zelandii – przyjedź do Vlissingen, będziesz chciał tu wrócić

Co jeszcze istotne – na wyspę nie wjedziecie samochodem. Można tu dotrzeć jedynie autobusem, a po samym lądzie poruszać się na rowerze, skuterem (wypożyczalnie na miejscu) lub pieszo.

Breskens – Zelandia

Ta niewielka nadmorska wioska to miejsce, gdzie z pewnością urlop z sąsiadem na karku wam nie grozi. Plaża na Morzem Północnym jest długa i szeroka, jest tu też przystań na wiele łodzi i jachtów.

Po plażowaniu możecie zajrzeć do muzeum wędkarstwa i do dużego morskiego akwarium z wieloma stworzeniami wodnymi, rekinów nie wyłączając.

Polecamy: Wadlopen – błotnisty spacer… po dnie morza. Na holenderskiej bucket list!

Tutejsi mieszkańcy żyją głównie z rybołówstwa i turystów, więc znajdziecie tu mnóstwo małych knajpek oferujących świeżutkie ryby złowione kilka godzin wcześniej.

Schoorl i Bergen aan Zee – Holandia Północna

Obie turystyczne wsie położone są wśród rozległych lasów wydmowych. Jeśli lubicie taki krajobraz, jeździcie na rowerach lub chętnie spacerujecie, to jest miejsce dla was. Tłumów tu nie będzie na pewno, jedynie stojaki na jednoślady rozlokowane przy wejściu na plażę.

Ciekawostka: niemalże w środku Schoorl znajduje się najwyższa wydma w Holandii – 54 metry nad poziomem NAP (Normaal Amsterdams Peil – układ wysokości, używany do wyznaczania poziomu wody i terenu w Holandii).

Wijk aan Zee – Holandia Północna

To niewielka wioska rybacka, w której znajdziecie spokojny urlop. Są tu trzy wejścia prowadzące na plażę Morza Północnego, otoczoną wydmami. Jest mała gastronomia – bary, kawiarnie i sezonowe sklepiki.

Polecamy: ZOO Apenheul – witajcie w Małpim Gaju! Takie rzeczy tylko w Holandii

Możecie jednak wsiąść na rower i pojechać niewielki kawałek dalej od wioski, gdzie na plaży już nie ma prawie nikogo. Są oznakowane wejścia, ale nie ma tłumu. Wymarzony spokój.

Elburg – Geldria

Nie dla wszystkich udany urlop oznacza plażowanie. Jeśli wolicie zwiedzanie ciekawych miejsc , to polecamy wam to miasto leżące we wschodniej prowincji Holandii.

Elburg został założony w średniowieczu i nie rozczaruje was tym, co oferuje turystom. To niewielkie miasteczko (niegdyś należało do Hanzy), zachowało swój dawny średniowieczny charakter z ulicami krzyżującymi się pod kątem prostym. Jest co zwiedzać. Największa atrakcja to XV-wieczny dawny klasztor żeński Agnietenconvent, dzisiaj muzeum.

A po wędrówce wśród wąskich uliczek miasteczka możecie skoczyć nad jezioro Veluwe, gdzie czekają atrakcje dla miłośników sportów wodnych.

>> Zapraszamy do wyszukiwania interesujących tematów w naszym archiwum (pole wyszukiwarki). Zawiera mnóstwo cennych informacji, na tyle, że artykuły publikowane na portalu Polonia.nl są archiwizowane przez Królewską Bibliotekę w Hadze jako dziedzictwo cyfrowe Holandii <<