Demonstracja na Malieveld. Źródło zdjęcia www.politie.nl

34-letni Polak został skazany na 3 miesiące więzienia za zaatakowanie policjanta przy pomocy ciosów karate, podczas czerwcowej demonstracji przeciwko restrykcjom związanym z epidemią koronawirusa. Prokurator żądał wyższej kary ze względu na bardzo brutalne zachowanie Polaka.

Co jakiś czas organizowane są w Holandii demonstracje przeciwników restrykcji związanych z epidemią koronawirusa. Organizuje je grupa „Prawda o wirusie” (Viruswaarheid), do niedawna znana jako Viruswaanzin.

Polecamy: Koronakryzys w Holandii: Pierwszy Polak skazany na więzienie za durny wybryk – „korona-plucie”

Jeden z takich protestów miał miejsce 21 czerwca w Hadze na Malieveld, a jego przebieg był wyjątkowo agresywny i pełen przemocy.

Kamieniami i karate w policjantów

Tej czerwcowej niedzieli na Malieveld ściągnęli nie tylko ci, którzy nie wierzą w epidemię koronawirusa (tzw. korona-denialiści). Z całej Holandii przyjechali tu także kibole i zwykli chuligani szukający tylko pretekstu do rozpoczęcia burd.

Burmistrz Hagi wydał zgodę tylko na krótką demonstrację, tymczasem zgromadziła ona kilka tysięcy osób, które przemieściły się w kierunku Dworca Centralnego. I tam właśnie doszło do brutalnych starć z policją.

Polecamy: Koronawirus: Dyskusja, opory, zmęczenie. Jak reagujemy w Holandii na drugą falę epidemii?

Kibole zaatakowali funkcjonariuszy kamieniami, petardami, niektórzy z agresorów kopali leżących na ziemi policjantów.

Przebieg zajść był cały czas filmowany przez krążący nad regularnym polem walki dron, dlatego śledczy mogli łatwiej zidentyfikować najbardziej brutalnych kiboli.

Policja zatrzymała podczas demonstracji 425 osób, ale poszukiwała 8 najbardziej agresywnych mężczyzn.

Polak wśród najbardziej brutalnych napastników

Dzięki prowadzonemu śledztwu i m.in. publikacji wizerunków podejrzanych w programie telewizyjnym „Opsporing Verzocht”, udało się zatrzymać poszukiwanych mężczyzn, wśród nich 34-letniego Polaka.

Sąd skazał mężczyznę na 3 miesiące pozbawienia wolności, z czego jeden w zawieszeniu. Prokurator żądał dla Polaka 5 miesięcy więzienia argumentując, iż nasz rodak zaatakował policjanta przy pomocy ciosów karate i był wyjątkowo agresywny.

Polecamy: Holandia: Polak podejrzanym o udział w kradzieży smartfonów wartości 3 mln euro

Wyrok w wysokości 180 godzin prac społecznych plus miesiąc więzienia w zawieszeniu usłyszał również 20-letni mieszkaniec Rotterdamu, który podczas demonstracji rzucał w stronę interweniujących policjantów puszkami po piwie.

Sędzia orzekający w sprawie demonstracji na Malieveld określił to, co się tam stało, jako „regularną bitwę z policją”. Napaść na funkcjonariuszy i przemocowe zachowania uczestników demonstracji uznał za całkowicie niedopuszczalne.