Zdj. Jordy_Nijenhuis z Pixabay

W środę 18 listopada o godz. 24.00 Holandia znosi dodatkowe ograniczenia, które zostały wprowadzone 13 października. Będą otwarte m.in. baseny i niektóre instytucje kultury. Liczba zakażonych koronawirusem spadła do 4.873 osób dziennie. Współczynnik transmisji R jest poniżej 1, ale rząd woli dmuchać na zimne. Szansa na poluzowanie częściowego lockdownu dopiero w połowie grudnia.

W Niemczech, Szwecji czy Luksemburgu rządy wprowadzają obecnie lockdowny, ale w Holandii częściowo poluzowuje się restrykcje. W środę 18 listopada o godz. 24.00 zostaną wycofane ograniczenia wprowadzone przez gabinet Marka Rutte 13 października.

Co się dzisiaj o północy zmieni?

Z zachowaniem warunków dystansu, ograniczoną liczebnością grup oraz z obowiązkiem wcześniejszej rezerwacji, mogą wznowić pracę:

• baseny
• biblioteki
• parki rozrywki
• ogrody zoologiczne
• instytucje kultury (np. kina i teatry)

Nadal obowiązywać będzie zasada przyjęcia w domu maksymalnie trzech gości, zaś na zewnątrz może znajdować się razem grupa czterech osób.

Polecamy: Koronawirus: Narasta przemoc i agresja wśród Holendrów. O psychologicznych skutkach epidemii

Wszelkie lokale gastronomiczne pozostaną zamknięte. Pracować będą hotele, ale zlokalizowane w nich restauracje obsłużą tylko gości hotelowych.

Organizacja wszelkich imprez masowych pozostaje zabroniona.

Spadek nowych infekcji ciągle za wolny

Wprowadzone 13 października dodatkowe restrykcje, mające na celu powstrzymanie rozwoju drugiej fali epidemii koronawirusa, po ponad miesiącu obowiązywania przyniosły widoczny efekt. Niemniej ostatnio coś się zacięło.

Przypomnijmy, że w połowie ubiegłego miesiąca rząd Holandii zamknął całą gastronomię, zalecił rezygnację z podróży po kraju i wycieczek zagranicznych, rekomendował przede wszystkim pracę online oraz wprowadził limity liczby osób przyjmowanych w domach prywatnych.

Polecamy: Koronawirus w Holandii: Co musisz wiedzieć o domowej kwarantannie? Kiedy obowiązuje?

Co z kwarantanna po przyjedzie z Polski? – czytaj

W ciągu miesiąca liczba nowych infekcji koronawirusem zaczęła widocznie spadać, ale ostatnie dwa tygodnie pokazują, że tempo tego spadku zwolniło i nie jest wystarczające.

Jak podaje RIVM, w ujęciu tydzień do tygodnia – ostatnie 7 dni tempo spadku nowych zakażeń, niestety, osłabło. W ciągu ostatnich 14 dni liczba potwierdzonych testami nowych infekcji spadła o 15 proc.

Od 1 grudnia obowiązkowe maski w obiektach publicznych

Pierwszego dnia grudnia zaczyna w Holandii obowiązywać nowe prawo, regulujące zasady związane z epidemią. I dlatego od 1 grudnia zostajemy zobowiązani prawnie do zakrywania nosa i ust maską we wszystkich obiektach publicznych.

Oznacza to, iż nosimy maseczki w sklepach, kinach, teatrach, restauracjach (obecnie tylko hotelowych, bo one jedynie pracują na potrzeby gości), punktach usługowych, bibliotekach itp.

Polecamy: Koronawirus w Holandii. Sprawdź, jaki jest poziom alertu w Twoim regionie?

Jak podkreślił premier Rutte na ostatniej konferencji prasowej, można zauważyć, że już teraz wielu mieszkańców Holandii nosi maski w przestrzeniach publicznych, bez jakiegokolwiek nakazu.

Z dniem 1 grudnia brak maseczki tam, gdzie ona obowiązuje, zagrożony jest karą grzywny w wysokości 95 euro.

Musimy być ostrożni – mówi minister zdrowia

Szef resortu zdrowia na konferencji prasowej powiedział, że dalsze poluzowanie restrykcji jest możliwe wówczas, gdy liczba nowych infekcji koronawirusem spadnie poniżej 3.600 dziennie, a na oddziały intensywnej terapii trafiać będzie nie więcej niż 10 chorych dziennie.

Zdaniem ministra De Jonga, poziomo ten rząd ma nadzieję osiągnąć do połowy grudnia. I wtedy może nastąpić poluzowanie obostrzeń, choć polityk nie powiedział, czy to oznacza również szansę na otwarcie gastronomii.

Zarówno minister zdrowia, jak i premier Rutte podkreślali, że wszyscy musimy zachować czujność i ostrożność, bo doświadczenie pokazuje, iż lekceważące podejście do restrykcji szybko wpływa na podnoszenie się fali epidemii.

Szansa na większy luz – w połowie stycznia 2021 r.

Kolejne znoszenie ograniczeń, które pozwolą choć w części wrócić do normalnego funkcjonowania uzależniona jest, zdaniem rządu, od tempa dalszego spadku nowych zakażeń.

Gabinet zdecyduje się znieść sporo obecnych restrykcji tylko wtedy, gdy dzienna liczba nowych infekcji spadnie poniżej 1.200 dziennie, a na oddziały intensywnej terapii będzie trafiać dziennie najwyżej trzech pacjentów.

Według modeli analitycznych, którymi dysponuje rząd, opisaną wyżej sytuację osiągniemy w Holandii dopiero w drugiej połowie stycznia 2021 r.

Jak będą wyglądać Święta Bożego Narodzenia, Sylwester i Nowy Rok? O zasadach obowiązujących podczas tych szczególnych dni rząd poinformuje we wtorek 8 grudnia.