Premier Donald Tusk nie bronił na unijnym szczycie w Brukseli Polaków dyskryminowanych w Holandii. Co więcej – jak przyznał w rozmowie z naszą korespondentką Katarzyną Szymańską-Borginion – w ogóle nie rozmawiał na ten temat z premierem Holandii Markiem Ruttem -pisze radio RMF FM.

Dlaczego premier milczy w tak ważnej sprawie? W rozmowie z  dziennikarką rada RMF FM premier tłumaczy, że nie rozmawiał z premierem Markiem Ruttem, bo „nie było przewidzianego formatu spotkania polsko-holenderskiego”. To oczywiście wykręt, bo na szczycie jest wystarczająco dużo okazji, by pomówić poza jakimikolwiek formami czy formatami.

Argumentował także – dość dziwnie zresztą – że dla nas ważniejsze jest, aby stanowisko wokół negatywnych zdarzeń w Holandii było stanowiskiem wspólnotowym, a nie tylko tych, którzy czują się dotknięci tym działaniem.

 

Opublikowane w portalu Polonia.NL 03.03.2012
– Wydawca portalu: STEP – Stowarzyszenie Ekspertów Polskich w Holandii. Czytaj o nas

Odwiedź nas w sieci:

Facebookbądź na bieżąco, komentuj nasze wpisy
Twitterśledź nas na Twitterze
Lubisz nas? Kliknij ikonę Facebook w prawym górnym rogu strony