Zdj. Gerd Altmann z Pixabay

Od 1 stycznia 2020 r. w Holandii wprowadzone zostaną dwa rodzaje stref środowiskowych, do których wjazd starych samochodów z silnikami diesla nie będzie już możliwy.Wzrasta też podatek od takich aut.

Milieuzones, czyli specjalne strefy środowiskowe, do których nie można wjechać starymi samochodami z silnikami diesla, już teraz wprowadziło wiele miast w Holandii.

Należą do nich m.in. Amsterdam, Arnhem, Haga, Nijmegen, Rotterdam i Utrecht. Inne miasta też już mają takie strefy. Spotkacie je np. Bredzie, Delft, Den Bosch, Lejdzie, Eindhoven, Maastricht, Rijskwijk, czy Tilburgu.

Polecamy: Holandia: Mandaty za wykroczenia drogowe w 2020 r. Będzie jeszcze drożej

Holenderski rząd postanowił uporządkować sposób ustanawiania milieuzones i dlatego od 1 stycznia 2020 r. zaczną obowiązywać znowelizowane przepisy. Starym dieslem do nich nie wjedziesz.

Dwa rodzaje stref środowiskowych

Od przyszłego roku gminy w Holandii, które chcą u siebie ustanowić milieuzone, będą mogły wybrać pomiędzy dwoma ich rodzajami:

1. strefa z zakazem wjazdu samochodom z silnikiem diesla starszym niż 15 lat
2. strefa z zakazem wjazdu samochodom z silnikiem diesla starszym niż 20 lat

Każda taka strefa musi być wyraźnie i zrozumiale oznaczona, ażeby kierowcy jeżdżący starymi dieslami wiedzieli, że muszą zostawić swój pojazd na parkingu przed jej granicą.

Polecamy: „Królowie szos” także w Holandii. Rośnie agresja za kierownicą

Co ważne, wprowadzenie milieuzone przez gminę nie będzie jej obowiązkiem, ale prawem, niemniej już dziś wiadomo, że wiele samorządów, chcąc chronić środowisko, na takie rozwiązanie się zdecyduje.

Do stref środowiskowych nadal będzie można wjeżdżać samochodami starszymi z silnikami benzynowymi, autami zabytkowymi (40-letnie i starsze) oraz samochodami kempingowymi, jeśli ich właściciele mieszkają w danej strefie.

Ujednolicenie przepisów, na podstawie których wprowadzone zostaną milieuzones uporządkuje dotychczasowy. Teraz każda gmina sama określała, jakie samochody mogą, a jakie nie mogą wjechać na jej teren.

Warto przy tym dodać, iż od 2025 r. przepisy dotyczące wjazdu do stref środowiskowych zostaną zaostrzone, choć szczegółów jeszcze nie znamy.

Wyższy podatek dla diesli

Jest i druga przykra wiadomość dla posiadaczy starych aut z silnikami diesla. Od 1 stycznia 2020 r. właściciele takich samochodów zapłacą wyższy podatek od pojazdów silnikowych (motorrijtuigenbelasting). Wyniesie on 15 proc.

Polecamy: Ubezpieczasz samochód w Holandii? Sprawdź warunki, nie tylko cenę

Każdy posiadacz starego diesla zapłaci średnio o 225€ rocznie więcej „podatku od sadzy” (roettaks), jak zwykło się w Holandii nazywać tę daninę. Mowa o podatku od samochodu ważącego od 1350 do 1450 kilogramów .

Podwyżka ma zniechęcić kierowców do zakupu tego typu starych aut i niewątpliwe zachęcić do ich pozbycia się tych, którzy już mają stare diesle.

Wprowadzenie podwyższonego podatku zaplanowane było początkowo już na początek 2019 r., ale w końcu zdecydowano się na termin późniejszy o rok.

Rządowi chodzi o ograniczenie poruszania się po drogach Holandii starych diesli, bez wbudowanego fabrycznie filtra cząstek stałych, emitujących ponad 5 miligramów tychże cząstek na 1 przejechany kilometr.

Pod tym linkiem możecie sprawdzić, ile cząstek stałych emituje wasz samochód lub ten, który zamierzacie kupić.

Warto to teraz dokładnie rozważyć. Finalnie zakup starego diesla może się okazać nietrafioną inwestycją, ze względu na wysoki podatek. A i poruszanie się takim autem po Holandii utrudnione.

>> Zapraszamy do wyszukiwania interesujących tematów w naszym archiwum (pole wyszukiwarki). Zawiera mnóstwo cennych informacji, na tyle, że artykuły publikowane na portalu Polonia.nl są archiwizowane przez Królewską Bibliotekę w Hadze jako dziedzictwo cyfrowe Holandii <<