Pamiętacie „Śniadanie u Tiffany`ego”? A „Rzymskie wakacje”? Czy może „Doczekać zmroku”? Zagrała w nich Audrey Hepburn – najjaśniejsza gwiazda kina. Córka holenderskiej baronowej i Brytyjczyka. Kura domowa i dobra matka – według jej syna Luca Dotti. Ambasadorka dobrej woli UNICEF na rzecz dzieci. Kobieta-legenda.
20 stycznia minęło 26 lat od śmierci Audrey Hepburn (a właściwie Audrey Kathleen Ruston) – córki Elli van Heemstra, holenderskiej baronowej oraz Brytyjczyka Josepha Victora Anthony`ego Rustona, dyplomaty i przedsiębiorcy, którego faszyzujące poglądy polityczne położyły się cieniem na życiu jego córki.
Rodzinny Arnhem
Dziadek Audrey ze strony matki był burmistrzem Arnhem w latach 1910-1920, a następnie gubernatorem Surinamu, będącego wówczas holenderską kolonią. To właśnie w Arnhem znajdował się rodzinny majątek van Heemstra.
Polecamy także: 2019: Rok Rembrandta i Złotego Wieku Niderlandów
Tam we wrześniu 1939 r. Audrey z matką przybyły z Londynu, licząc na to, że Holandia utrzyma neutralność, jak podczas I wojny światowej. Niestety, stało się inaczej.
W Arnhem Audrey spędziła ciężkie lata II wojny światowej. Uczęszczała do szkoły muzycznej – do klasy baletowej pod nazwiskiem Edda van Heemstra, bo angielskojęzyczne nazwisko mogło sprawiać kłopoty.
Po wojnie przeniosła się wraz z matką do Amsterdamu, tam – pod okiem znanej holenderskiej baleriny Sonii Gaskell – szlifowała swój talent. Opuściła na dobre Holandię w 1948 roku .
W Londynie miała dalej poświęcić się baletowi, jednak los chciał inaczej. W Holandii Audrey mieszkała łącznie 8 lat, jak mówi w poniższym wywiadzie.
Mamy dowód na to, że Audrey mówiła pięknie po niderlandzku. Zobacz unikatowy wywiad z 1959 r., gdy artystka miała 30 lat. Niderlandy nazywa z amerykańska – Holland.
Fragment wywiadu
– Interviewer: Waar bent u geboren?
– Audrey Hepburn: Hier in Brussel. Dat kan ik met heel veel vreugde aankondigen.
– Interviewer: U spreekt zeer goed Nederlands met een tikje Hollands accent. Hoe komt dat?
– Audrey Hepburn: Omdat mijn moeder Hollands is en ik de oorlog in Holland heb doorgebracht. Ik heb er acht jaar gewoond.
Cały wywiad w filmie poniżej.
Filmowa biografia aktorki jest powszechnie dostępna. My przedstawimy wam kilka faktów, które pokazują tę niezwykłą kobietę od mniej znanej strony.
Spaghetti w podręcznej torbie
Syn aktorki – Luca Dotti – w wywiadzie dla polskiego miesięcznika „Viva” opowiada, że jego matka nigdzie nie ruszała się w podróż bez paczki spaghetti w podręcznej torbie, a statuetkę Oscara za „Rzymskie wakacje” trzymała wśród zwyczajnych pamiątek. Dla najbliższych lubiła być po prostu kurą domową.
Polecamy: Top 6 holenderskich turystycznych perełek – przewodnik subiektywny
Uwielbiała piec ciasto czekoladowe, a w restauracjach zamawiała zawsze kopiaste talerze „pasta al pomodoro” z odrobiną oliwy. Wykwintne dania ją nie interesowały. Mimo takich kulinarnych upodobań nigdy nie utyła.
Kochała dzieci, chciała ich mieć dużo. Nie było to łatwe, bo kilka razy nie udało się jej donosić ciąży. Wojenne przejścia i głód, który wówczas cierpiała, nadwątliły jej organizm. Dlatego, obok Luca, miała jeszcze tylko drugiego syna Seana. Swoją miłość do dzieci ujawniła wiele lat później, jako ambasadorka dobrej woli UNICEF w krajach Trzeciego Świata.
Zakompleksiona sławna piękność
W branży filmowej Audrey Hepburn uważana była za piękność, ale ona sama miała się za brzydulę. Miała kompleksy z powodu dużego nosa, uszu i stóp oraz małego biustu. Długo sądziła, że nie znajdzie męża.
A jednak jej niezwykle szczupła i smukła sylwetka – nigdy nie ważyła więcej niż 50 kg, przy wzroście 170 cm – wąskie biodra i płaski biust, wyznaczyła na lata nowy kanon urody. W Hollywood żartowano, że jest dziewczyną, dzięki której biusty mogą odejść do przeszłości.
Polecamy: Top 10 najpopularniejszych artykułów Polonia.nl w 2018 roku
Amerykański Instytut Filmowy uplasował ją na 3. miejscu „50 największych legend kina”. Była muzą kreatora Huberta de Givenchy. Dla niej projektował na co dzień, na wielkie gale i do niektórych filmów, w których grała. Słynna czarna, aksamitna kreacja Hepburn z filmu „Śniadanie u Tiffany`ego” to właśnie dzieło Givenchy.
W Hadze w 2017 . odbyła się wspaniała wystawa pt. „Hubert de Givenchy- To Audrey with Love”. Światowej sławy kreator mody zmarł w 2018 r. w wieku 91 lat.
Kariera przerwana u szczytu sławy
W wieku 35 lat, będąc u szczytu sławy, Audrey Hepburn decyduje się na przerwanie kariery filmowej. Dlaczego? „W którymś momencie uznała, że nie da się pogodzić wychowania dziecka z karierą. To były kwestie priorytetów. Rozważyła to w sercu i postawiła na rodzinę” – opowiada jej syn Luca we wspomnianym już wywiadzie.
Sama aktorka zaś wyjaśniała swoją decyzję mówiąc, iż nigdy nie należała do Hollywood. W końcu znalazła miejsce, które nazywała domem. Życie rodzinne było dla niej zdobyczą, na którą długo czekała.
Była dwukrotnie zamężna. Pierwszym jej mężem był aktor Mel Ferrer, z którym miała syna Seana. Drugim – włoski psychiatra Andrea Dotti. Z tego małżeństwa urodził się Luca. Dopiero jednak z holenderskim aktorem Robertem Woldersem stworzyła w pełni szczęśliwy, udany związek, trwający aż do śmierci artystki.
Audrey Hepburn zmarła 20 stycznia 1993 r. w Tolochenaz w Szwajcarii i tam też została pochowana.
>> Zapraszamy do wyszukiwania interesujących tematów w naszym archiwum (pole wyszukiwarki). Zawiera mnóstwo cennych informacji, na tyle, że artykuły publikowane na portalu Polonia.nl są archiwizowane przez Królewską Bibliotekę w Hadze jako dziedzictwo cyfrowe Holandii <<
