www.pixabay.com

612 guldenów (ok. 278 euro) miesięcznie – tyle wynosiła płaca minimalna brutto, wprowadzona w Holandii w lutym 1969 r. Właśnie minęło 50 lat od tego momentu. W 2019 r. płaca minimalna brutto to 1616 euro brutto. Otrzymują ją głównie młodzi i imigranci zarobkowi z Europy Wschodniej, w tym z Polski.

Ten instrument ochrony dochodów pracowników, mający na celu zagwarantowanie im pensji nie spychającej w nędzę, nie występuje w całej UE.

Niemcy wprowadziły go dopiero w 2015 r.. Kraje skandynawskie nie mają go wcale. Bo związki zawodowe mają w tych krajach bardzo silną pozycję i pensje regulują układy zbiorowe. Nie mają go Włochy, Austria i Cypr.

Po Luksemburgu (1998 euro brutto) i Irlandii (1614 euro brutto), Holandia jest trzecim  krajem UE w rankingu wysokości płacy minimalnej należnej osobie zatrudnionej w pełnym wymiarze godzin. Dla porównania – w Polsce to 502 euro brutto, a w Bułgarii – 260 euro brutto.

Szczegółowo o obecnie obowiązującej płacy minimalnej w Holandii pisaliśmy w artykule Stawki płacy minimalnej obowiązujące od 1 stycznia 2019

Metoda naliczania

W porównaniu do 1969 r., ceny w Holandii wzrosły pięciokrotnie, ale płaca minimalna i tak wyprzedziła ten wzrost. Dzisiaj jest prawie sześciokrotnie wyższa niż przed 50 laty.

  • Ustawowa płaca minimalna jest co pół roku korygowana o wzrost płac uzgodniony w ramach zbiorowych układów pracy (CAO).
  • Stawki wynagrodzenia minimalnego ustalane są w Holandii według wieku.

Młodzi i imigranci zarobkowi z najniższymi zarobkami

Holenderski urząd statystyczny (Centraal Bureau voor de Statistiek – CBS) podaje, że po 50 latach od wprowadzenia płacy minimalnej, wynagrodzenia na takim poziomie otrzymuje około 508.000 pracowników w Niderlandach. To 6 proc. wszystkich zatrudnionych.

Największą grupę  – aż 20% – stanowią osoby młode (do 25 lat)  oraz imigranci zarobkowi, głównie z krajów Europy Wschodniej, w tym z Polski.

Stosunkowo często także najniższą płacą otrzymują osoby starsze, powyżej 65 roku życia, stanowią 8%.

Płaca minimalna a branże

W jakich sektorach gospodarki zarobki kształtują się najczęściej na poziomie płacy minimalnej? Tam, gdzie pracuje najwięcej młodzieży i imigrantów-pracowników tymczasowych, podaje CBS.

Polecamy także: Pracujesz w Holandii: jak sprawdzić, czy twój pracodawca jest wiarygodny

To przede wszystkim usługi dla biznesu (14 proc. zatrudnionych), hotelarstwo (10 proc.), jak również gastronomia, handel detaliczny, sektor rolniczy i ogrodniczy.

Zdecydowanie najrzadziej płacę minimalną otrzymują zatrudnieni w przemyśle wydobywczym (gazownictwo) i energetyce oraz budownictwie i edukacji.

Te najniższe pensje mają głównie nie-Holendrzy mieszkający w Niderlandach.

Wśród osób z holenderskim obywatelstwem płacę minimalną pobiera tylko 5,7 proc. zatrudnionych, ale już wśród obywateli innych krajów odsetek ten wynosi aż 25 proc.! CBS wymienia imigrantów zarobkowych z Europy Wschodniej, zatrudnionych np. w szklarniach. Bo jest to tzw. tania siła robocza, na którą jest obecnie duży popyt.

Nie ma kokosów, ale jest ochrona

Początkowo płaca minimalna w Holandii miała chronić osoby przechodzące na bezrobocie, bo wiele zasiłków socjalnych jest powiązane z płacą minimalną. W ten sposób Holandia jako państwo dobrobytu gwarantuje obywatelom minimum bezpieczeństwa finansowego.

Dzisiaj jest także narzędziem powstrzymującym łapczywość pracodawców. Kładzie kres pokusom przedsiębiorców do szukania oszczędności w cięciach płac i tzw. race to the bottom („wyścig w dół”).

Polecamy: Pracujesz w Holandii? Sprawdź, jakie CAO obowiązuje twojego pracodawcę

Państwo dobrobytu

Nie zmienia to faktu, że utrzymanie się w Holandii za płacę minimalną jest trudne i niejednokrotnie wymaga wsparcia państwa (np. choroba w rodzinie, edukacja dzieci). Służy temu rozbudowany system zasiłków socjalnych. A z nich także korzystają obecnie migranci zarobkowi z m.in. Polski.

Bank Żywności (Voedselbank) szacuje, że w Holandii ponad milion osób żyje poniżej granicy ubóstwa, rośnie także grupa tzw. ubogich pracujących z dochodami niepozwalającymi na zaspokojenie wszystkich podstawowych potrzeb.

W 2018 r. raz lub kilka razy w tygodniu 140.000 osób mieszkających w Niderlandach korzystało z pomocy Banku Żywności. Można przypuszczać, iż bez regulacji rynku pracy przy pomocy płacy minimalnej i rozbudowanych zasiłków społecznych, problem ubóstwa byłby wielokrotnie większy. Tak, Holandia jest państwem dobrobytu, na który od wielu dekad pracują całe pokolenia Holendrów.

>> Zapraszamy do wyszukiwania interesujących tematów w naszym archiwum (pole wyszukiwarki). Zawiera mnóstwo cennych informacji, na tyle, że artykuły publikowane na portalu Polonia.nl są archiwizowane przez Królewską Bibliotekę w Hadze jako dziedzictwo cyfrowe Holandii <<